Wiosna chyba od zawsze kojarzy mi się z wielkimi porządkami, przygotowaniami do sezonu letniego i przede wszystkim – radością. Dni są coraz dłuższe, wszystko budzi się do życia po kilku miesiącach przerwy, zakwitają pierwsze kwiaty i człowiek jakby na nowo zaczyna doceniać małe rzeczy. Uśmiecha się, bo słońce świeci, temperatura skoczyła w górę, bo ptaki śpiewają. Potrafimy odnaleźć radość w na pozór prostych rzeczach.
Choć czuć ją w powietrzu już od kilku dni, a słońce przypomina nam, że zima odeszła w zapomnienie, to pech chciał, że pierwsze dni tegorocznej wiosny spędzamy… w domach. Aby wykorzystać ten czas i jednocześnie przywołać wiosnę do naszego życia, przygotowaliśmy fotograficzną listę rzeczy, które musisz zrobić tej wiosny. To co, zaczynamy?
Zrób porządki w swoim komputerze
Ciągły bałagan w komputerze i na dyskach to moja zmora. Przy takiej ilości zdjęć, jaką przechowujemy na dyskach, nie jest łatwo utrzymać porządek. Tegoroczny początek wiosny to świetny moment na uporządkowanie swojego archiwum zdjęć. A jeśli macie sprawdzony sposób na przechowywanie dużej ilości plików, to proszę – zdradźcie mi ten sekret!
Wydrukuj zdjęcia
Nieustannie drukuję zdjęcia dla moich klientów i gorąco ich do tego namawiam. W końcu o utratę pliku cyfrowego nie jest trudno. Zdjęcia łatwo zagubić w komputerze, przypadkiem usunąć lub zgubić nośnik, na którym są zapisane. Żal byłoby utracić zdjęcia z rodzinnych wakacji, ślubu czy ulubionej sesji zdjęciowej. W tym wszystkim często brakuje mi czasu na zadbanie o swoje wspomnienia. Dlatego zamierzam nadrobić zaległości i wydrukować swoje zdjęcia. W końcu, dzięki kwarantannie, znalazło się trochę czasu na zadbanie o swoje sprawy 😉
Wyłącz się na chwilę, poszukaj inspiracji i koniecznie je spisz
Każdy w inny sposób odnajduje wenę twórczą. Niektórym pomysły wpadają podczas pracy, często niespodziewanie, a inni potrzebują zupełnej ciszy i podróży wgłąb swojego umysłu. U mnie bywa różnie. Czasem inspiracja znajduje mnie sama, a czasem daję się ponieść wyobraźni. Dni bez pracy to dobry moment na zebranie pomysłów na zdjęcia na najbliższe miesiące. Wycisz się, pomyśl, co chciałabyś zrealizować. Może mieszkasz w niewielkim miasteczku lub na wsi i masz możliwość wyjścia na spacer. Wykorzystaj to! Odnajdź swoją inspirację. Gorąco polecam też zapisywanie pomysłów, bo w przypływie nowych, dla starych, często naprawdę dobrych, zaczyna brakować miejsca i ulatują. A poza tym, do zapisanej kartki papieru możesz wrócić kiedy tylko chcesz.
Wyczyść dokładnie swój aparat
Możesz oddać go do serwisu lub zrobić to samodzielnie. W ciągu roku często brakuje czasu na takie gruntowne czyszczenie, a tym bardziej na oddanie aparatu do profesjonalnego serwisu. Nawet jeśli dysponujemy zapasowym aparatem, często niechętnie się na niego przerzucamy z podstawowego sprzętu. Tym bardziej wykorzystajmy wolny czas na dokładnie czyszczenie ekwipunku. Jeśli robicie to samodzielnie, warto wcześniej przeczytać kilka poradników, żeby przypadkiem nie uszkodzić swojego sprzętu.
Zaktualizuj swoje portfolio
Kolejna rzecz, która często jest pomijana! Przejrzyj swoje portfolio, obejrzyj zdjęcia, które tam umieściłeś i zastanów się czy nie warto zrobić aktualizacji. Naturalnym jest, że się rozwijamy i z każdym kolejnym zdjęciem wspinamy się na trochę wyższy poziom. Być może stare zdjęcia już nie do końca oddają twój styl, a masz sporo nowych, którymi warto się pochwalić. Wreszcie jest na to czas. Do roboty!
Odśwież swoje social media
To kolejny krok po zaktualizowaniu portfolio. W końcu w dzisiejszych czasach klientów zdobywamy głównie za pomocą serwisów społecznościowych. Pewnie przyda się tam trochę porządku! Zaktualizuj informacje, zmień zdjęcia profilowe. Możesz też rozbudować swój profil, Facebook i Instagram oferują wiele możliwości dodawania ofert oraz dostosowania Twojego profilu tak, aby był jak najbardziej przyjazny branży, w której pracujesz. Wszystko to ma pomóc Ci w pozyskaniu klienta. Warto zastanowić się czy wykorzystujesz wszystkie możliwości.
Uporządkuj swoje studio…
Generalny porządek na pewno da Ci dużo satysfakcji, ale jeśli akurat nie masz takiej potrzeby, to warto pomyśleć chociaż o zmianie aranżacji. Dodaj wiosenne akcenty, może coś przeorganizuj, zrób przemeblowanie. A może zalegają u Ciebie stare elementy wystroju, które spodobają Ci się znów? Przynieś świeże kwiaty, wpuść wiosenne powietrze. Zobaczysz, że nawet małe detale mogą całkowicie zmienić wygląd Twojego studia!
…lub zorganizuj domową przestrzeń do sesji!
A jeśli nie masz własnego studio, może możesz wygospodarować choć mały kącik w domu? Przy odrobinie kreatywności niewielkim nakładem środków można zorganizować wspaniałą przestrzeń do zdjęć studyjnych w własnym mieszkaniu. Mnóstwo fotografów pracuje w domu i gdybym nie widziała, nigdy bym nie powiedziała, że ich zdjęcia powstają na tak małej przestrzeni. Wszystko da się zrobić, wystarczy odrobina chęci. 🙂
Przejrzyj swoją garderobę
Oczywiście tą fotograficzną. Nawet przy pozornie niedużej kolekcji, łatwo zapomnieć czym właściwie dysponujemy. A może dołączysz nowe modele do swojej szafy? Wiosna to świetny czas na odświeżenie również garderoby!
Poszerz swoją kolekcję dodatków do sesji
Poszukiwanie gadżetów do sesji to jedno z moich ulubionych zajęć! Nie trzeba wielkiej sumy środków, żeby zgromadzić fajne akcesoria. Część z nich oczywiście warto kupić, ale na pewno dużą część możesz też znaleźć na strychach lub w piwnicy. Na pewno ciekawe dodatki znajdziesz też za bezcen na targach staroci. Zdecydowanie polecam! Tylko te poszukiwania poza domem zacznijmy kiedy skończy się kwarantanna. Na razie można wertować sklepy internetowe 😉
Poszukaj nowych miejsc na zdjęcia
Kolejny punkt z listy, który możemy zrealizować dopiero, gdy wirus odpuści. No chyba, że mieszkasz na wsi i masz piękne plenery bez skupisk ludzkich. Wtedy spacery są jak najbardziej wskazane! A więc w drogę. Wyjdź z domu, rozejrzyj się, poszukaj w okolicy nowych miejsc na zdjęcia plenerowe. Być może są tak blisko Twojego domu, że nawet ich nie dostrzegasz. A jeśli mieszkasz w mieście, cóż. Zawsze możesz wykorzystać internet do poszukiwań, a dopiero za jakiś czas ruszyć odkrywać nowe miejsca!
Sama już nie mogę się doczekać aż wykonam wszystkie punkty z listy! Na pewno dni spędzane w domu sprzyjają realizacji wielu z nich, do czego zachęcam i Was. Nikt nie powiedział, że musi to być zmarnowany czas. A przerwa od pracy, wyciszenie się i przygotowanie do powrotu mogą naprawdę zadziałać leczniczo na nasze często przepracowane głowy. Także odpoczywajcie i inspirujcie się! 🙂